Mam natomiast kolejnego podopiecznego coś na kształt pointera/ doga i
dalmatyńczyka. Oto Dżul. Przemiły, łagodny i kochany pies. Ma 2 lata i
błąkała sie w okolicach Sylwestra na mazowszu. Trafił do schroniska, a
teraz jest pod moją opieką. Szukam mu po pierwsze domowego domu
tymczasowego i stałego też. Pies zdrowy, piękny, wobec innych psów
łagodny. Ciągnie strasznie na smyczy, ale to może z powodu braku ruchu
od 4 m-cy. Jest silny i duży, w kłębie takie 65 cm. Jest po kastracji,
zaszczepiony, zaczipowany. Wie co to podróż samochodem i znosi ją
świetnie. Jeśli uznasz, ze ma on coś w sobie z dalmata to proszę o pomoc
w ogłoszeniach.
a oto on :